W Środę Popielcową w polskich diecezjach odbędą się specjalne Msze św. i nabożeństwa
do Miłosierdzia Bożego, w czasie których duchowni będą przepraszać Boga za swoje słabości
i błędy. Jest to inicjatywa biskupów polskich, którzy w słowie do wiernych z 14 stycznia
ogłosili, że będzie to „dzień modlitwy i pokuty całego duchowieństwa polskiego”.
Bp
Jan Tyrawa z Bydgoszczy podkreśla, że potrzebna jest nieustanna refleksja nad grzechem
i słabością natury ludzkiej.
„Duchowieństwo tak jak i całe społeczeństwo przeżywa
ten dzień bardzo szczególnie jako swoistego rodzaju refleksję nad grzechem, słabością
natury ludzkiej, która właściwie objawia się na co dzień również i poprzez to, że
wiele rzeczy które postanawiamy, że będziemy nad tym pracować jakoś nam się nie udaje,
jakoś nam nie wychodzi, człowiek czyni to, czego nie chce. To jest ta właśnie refleksja,
do której zwłaszcza Środa Popielcowa, do której cały Wielki Post nas skłania” – powiedział
bp Tyrawa.
Już w niedzielę 18 lutego w archidiecezji krakowskiej kapłani wyjaśniali
podczas Mszy św., że pierwszy dzień Wielkiego Postu ma być dniem modlitwy i pokuty
całego duchowieństwa.
Dzień ten będzie miał charakter diecezjalny, nie są
planowane centralne obchody o charakterze ogólnopolskim.