Świat solidaryzuje się ze skazanymi w Libii na śmierć bułgarskimi pielęgniarkami i
palestyńskim lekarzem. Pod hasłem „Nie jesteście sami” –ulicami Sofii przeszedł 9
lutego marsz solidarności. Jego uczestnicy domagali się sprawiedliwego procesu dla
oskarżonych o zarażenie AIDS libijskich dzieci.
Manifestacja
zakończyła się modlitwą prowadzoną przez trzech metropolitów bułgarskiej Cerkwi prawosławnej
w katedrze Aleksandra Nevskiego, a zaraz po modlitwie uroczystym koncertem artystów
sceny bułgarskiej, którzy wykonają specjalnie na tę okazję skomponowaną piosenkę –
„Nie jesteście sami”. Również w katolickiej konkatedrze św. Józefa w Sofii sprawowano
uroczystą Mszę św. za medyków i dzieci w Libii, a po niej miała miejsce przygotowana
przez katolickich studentów specjalna modlitwa za ofiary AIDS w Libii i na całym świecie.
Podobne manifestacje w tym samym czasie odbyły się w Kanadzie, USA, Japonii, Niemczech
i wielu innych krajach, zamieszkiwanych przez obywateli Bułgarii.
W 8. rocznicę
tragedii pielęgniarek i libijskich dzieci zarażonych śmiertelnym wirusem, naród bułgarski
chce wyrazić sprzeciw wobec niesprawiedliwego wyroku śmierci, domagając się sprawiedliwego
procesu i uniewinnienia pielęgniarek i palestyńskiego lekarza.
Pielęgniarki
i palestyński lekarz, zostali osądzeni za zarażenie wirusem HIV ponad 300 dzieci w
jednym ze szpitali w Benghazi. Od roku 1999 urządzono dwa wielkie procesy w Libii,
których celem było zrzucenie winy za rozprzestrzenieni się wirusa HIV wśród dzieci
na obcokrajowców. To już drugi wyrok śmierci na pielęgniarki i lekarza. Oba procesy
przebiegały w atmosferze skandalu i dalece idących wątpliwości w uczciwość systemu
sądownictwa Libii. Według międzynarodowych raportów organizacji zdrowia i ONZ, AIDS
pojawił się w libijskim szpitalu o wiele wcześniej, jeszcze za nim Bułgarki rozpoczęły
pracę w Benghazi.