Do odważnego promowania kultury powołaniowej wzywa bp Andrzej Dzięga w liście pasterskim
na Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Przewodniczący Komisji Konferencji Episkopatu
Polski ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego zwraca
również uwagę na potrzebę jakościowego skoku w duszpasterstwie powołań w Kościele
w Polsce.
Bp Andrzej Dzięga podkreśla, że „niezwykle ważną, a często wręcz
dramatyczną sprawą” jest przyjęcie powołania. Wiele zależy bowiem od tego, czy przyjmiemy
Bożą propozycję, ufając, że tak jak Bóg dał powołanie, tak da siły na jego realizację.
„Młodym trzeba pomóc rozpoznawać powołanie - twierdzi rzecznik Konferencji
Episkopatu Polski, ks. Józef Kloch. Tu modlitwa ma naprawdę zasadniczą rolę ale też
duszpasterstwo powołań w Polsce winno mieć pewien jakościowy skok. My cieszymy się
dużą ilością powołań ale pytamy też o ich jakość. Kim są ci ludzie, którzy przychodzą
do klasztorów, do seminariów duchownych, jaka jest ich dojrzałość emocjonalna, społeczna,
duchowa czy religijna?” - zastanawia się rzecznik episkopatu.
W liście na Dzień
Życia Konsekrowanego bp Dzięga apeluje o modlitwę w intencji powołań, szczególnie
powołań żeńskich, wreszcie także za już powołanych, by nie ustawali w pogłębianiu
swojej duchowej formacji.
W Polsce w 239 instytutach i zgromadzeniach zakonnych
żyje prawie 40 tys. osób konsekrowanych. Wśród nich jest 60 wspólnot męskich. 149
to żeńskie instytuty życia konsekrowanego, z czego 16 to zakony klauzurowe. W 80 klasztorach
przebywa ponad 1500 mniszek klauzurowych. Około tysiąca osób jest członkami 35 instytutów
świeckich - najmłodszej formy życia konsekrowanego.