Szerząca się tyrania relatywizmu i ataki na życie ludzkie - to problemy, z którymi
boryka się społeczeństwo peruwiańskie – powiedział przewodniczący tamtejszego Episkopatu
otwierając 22 stycznia obrady sesji plenarnej. Abp Miguel Cabrejos Vidarte podkreślił,
że ten południowoamerykański kraj potrzebuje moralnej odnowy i powrotu do korzeni
chrześcijańskich. Wskazał, że prawie jedna piąta Peruwiańczyków określa siebie jako
członków instytucji religijnych nie katolickich. Zmniejsza się liczba przyjmujących
sakramenty inicjacji chrześcijańskiej. Hierarcha zwrócił uwagę, że wiele mówi się
tam o prawach człowieka, niemniej jednak często zapomina się, że wymagają one budowania
na trwałym fundamencie, a nie relatywnej opinii. „Dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek
Kościół wezwany jest, by w świetle Ewangelii przemieniać struktury społeczne” – zaznaczył
przewodniczący Episkopatu Peru.