„Obowiązkiem Kościoła jest obrona praw człowieka i zabieranie głosu w istotnych sprawach
społecznych” – powiedział abp Roberto Luckert.
Wiceprzewodniczący Episkopatu
Wenezueli jest zaniepokojony działaniami rządu Hugo Chaveza. W wypowiedzi dla Radia
Unión podkreślił, że obecne władze sieją społeczny strach i panikę. Tysiące mieszkańców
Wenezueli żyje w ciągłym napięciu przed utratą pracy, gdyż takie konsekwencje ponoszą
ludzie nie podzielający zdania władz. Abp Luckert oświadczył, że tamtejszy Kościół
zawsze będzie stał po stronie pokrzywdzonych i bronił wolności słowa.