Młody konwertyta na chrześcijaństwo zginął w Indiach pod kołami pociągu. Policja twierdzi,
że popełnił samobójstwo. Wszystko jednak wskazuje na to, że chodzi o kolejny przypadek
prześladowania na tle religijnym. Według świadków 18-letni Bansi Lal został wypchnięty
z pociągu przez hinduistycznych ekstremistów. Stan Madhya Pradesh gdzie doszło do
zdarzenia, niechlubnie słynie z nietolerancji religijnej. Według Indiry Iyengry, reprezentującej
Forum Chrześcijan Madhya Pradesh, w ostatnich tygodniach ekstremiści zaostrzyli swe
ataki na chrześcijan. Bensi Lal przeszedł na chrześcijaństwo dwa i pół roku temu.
Jego rodzina nie zaaprobowała tej decyzji. Wielokrotnie grożono mu śmiercią. Pociągiem,
pod którym zginął, wracał do domu ze spotkania modlitewnego.