2007-01-08 16:02:44

Benedykt XVI o wyzwaniach współczesnego świata


Umiejętności współpracy w budowaniu autentycznego, integralnego humanizmu życzył Papież akredytowanym przy Watykanie dyplomatom. Wskazał, że jedynie pracując wspólnie dla człowieka można zapewnić światu pokojową przyszłość. Nie ma pokoju bez poszanowania dla osoby. Spotykając się tradycyjnie na początku nowego roku z korpusem dyplomatycznym, Benedykt XVI dokonał panoramicznego przeglądu trosk i nadziei, jakie budzi aktualna sytuacja na świecie.
 
„Wśród istotnych kwestii, jakżeż by nie pomyśleć o milionach ludzi, zwłaszcza kobiet i dzieci, którym brakuje wody, żywności, dachu nad głową. Skandal narastającego głodu jest niedopuszczalny na świecie, który dysponuje dobrami, wiedzą i środkami pozwalającymi położyć mu kres. Każe nam to zmienić sposób życia. Raz jeszcze zachęcam odpowiedzialnych za najbogatsze narody do wydania koniecznych dyspozycji, aby kraje ubogie – często pełne bogactw naturalnych – mogły korzystać z owoców dóbr do nich należących” – powiedział Benedykt XVI.

Papież wskazał na konieczność wznowienia przerwanych negocjacji Światowej Organizacji Handlu, a także kontynuowania i przyśpieszenia redukcji zadłużenia krajów ubogich. Inne niepokojące problemy, to trudności w procesie rozbrojenia, terroryzm, kryzysy humanitarne, fale migracji, zagrożenia życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci. Aborcję propaguje się nawet na terenach odznaczających się tradycyjnym szacunkiem dla życia, jak Afryka. Można też jednak odnotować elementy pozytywne. Na pierwszym miejscu Ojciec Święty wymienił wzrastającą świadomość znaczenia dialogu między kulturami i religiami. W ubiegłym roku w ramach ONZ powstała Rada Praw Człowieka. Benedykt XVI wyraził nadzieję, że będzie ona bronić również praw najbardziej podstawowych: do życia i wolności religijnej. Przypomniał też zobowiązanie krajów rozwiniętych do przeznaczenia 0,7 proc. dochodu narodowego na pomoc międzynarodową. Coraz większa pomoc jest konieczna, a musi jej towarzyszyć walka z korupcją.

Omawiając sytuację na poszczególnych kontynentach, Papież rozpoczął od Afryki. Wymienił dramat w Darfurze, którego rozwiązanie wymaga międzynarodowej współpracy, jak też liczne konflikty zbrojne. Czarny Ląd pozostaje w centrum uwagi świata. W niektórych krajach Ameryki Łacińskiej poprawiła się sytuacja gospodarcza, prowadzi się walkę z handlem narkotykami, postępuje proces demokratyzacji. Istnieje jednak niebezpieczeństwo przekształcania demokracji w dyktaturę relatywizmu. Mówiąc o Azji, Benedykt XVI podkreślił potrzebę wolności religijnej mniejszościowych, ale dynamicznych wspólnot chrześcijańskich. Podjął też kwestię rozbrojenia nuklearnego i kryzysu na Bliskim Wschodzie, wyrażając nadzieję na jego pokojowe rozwiązanie. Odnotowując wejście Bułgarii i Rumunii, dwóch krajów o długiej tradycji chrześcijańskiej, do Unii Europejskiej, poruszył sprawę uwzględnienia w jej konstytucji podstawowych wartości naszego kontynentu.

„Pięćdziesiąta rocznica powstania w Budapeszcie, którą obchodziliśmy w październiku, przypomniała nam dramatyczne wydarzenia XX wieku. Pobudzają one wszystkich Europejczyków do budowania przyszłości wolnej od wszelkiej opresji i uwarunkowań ideologicznych – do tworzenia więzi przyjaźni i braterstwa – do okazywania troski i solidarności najuboższym i najsłabszym. Trzeba też oczyszczać napięcia przeszłości, popierając pojednanie na wszystkich płaszczyznach. Tylko ono bowiem pozwoli, budować przyszłość i żywić nadzieję” – powiedział Benedykt XVI w czasie spotkania z korpusem dyplomatycznym.

ak/ RV







All the contents on this site are copyrighted ©.