Kościół Sri Lanki potępił zbombardowanie 2 stycznia przez rządowe lotnictwo zamieszkiwanego
w większości przez przesiedleńców osiedla Padahuthurai na północy tego wyspiarskiego
kraju. W jego wyniku zginęło 14 osób cywilnych, w tym 6 dzieci poniżej 8. roku życia.
Do zupełnie zniszczonej wioski dotarł ordynariusz miejscowej diecezji Mannar. Bp Joseph
Rayappu uważa, że atak był nieuzasadniony, gdyż w miejscowości nie było bazy rebelianckich
Tamilskich Tygrysów. Nalot o tak krwawych konsekwencjach podważył nadzieje na zakończenie
wojny domowej, związane z ogłoszeniem zawieszenia broni.