2006-12-31 16:54:23

Większa UE - Bułgaria


Bułgaria zajmuje powierzchnię odpowiadającą 1/3 Polski, a zamieszkuje ją 7,5 mln ludności. Według oficjalnych statystyk 82 proc. mieszkańców należy do Cerkwi prawosławnej, 1/8 wyznaje islam zaś katolików jest tam zaledwie 74 tys. Według przeprowadzonych w roku 2005 sondaży w okresie 45 lat dyktatury komunistycznej doszło do głębokiej laicyzacji. Obecnie jedynie 40 proc. Bułgarów twierdzi, że wierzy w Boga.

Bułgaria jest krajem, który zawsze znajdował się na peryferiach Europy, pozostając jednak jej częścią. Jeszcze w IX w. św. król Borys prosił o chrzest z Rzymu, obawiał się jednak Bizancjum. Podobnie w minionych 50 latach Bułgaria zawsze zwrócona była na Zachód, obawiając się jednak Związku Sowieckiego.

"Obecnie po przemianach, zdaje się, że wszystko zmierza w lepszą stronę" - powiedział Radiu Watykańskiemu bp Christo Proykov. Przewodniczący Episkopatu Bułgarii na wejście do Unii patrzy z realizmem. "Z jednej strony jest to korzyść, gdyż Bułgaria zawsze była częścią Europy. Z drugiej jednak istnieje ryzyko i zagrożenia" - przyznał bp Proykov. Wśród niebezpieczeństw wymienił eutanazję, zagładę życia nienarodzonego, legalizację konkubinatów i związków osób tej samej płci.

"Bułgaria przyjęła chrzest ponad tysiąc lat temu. Chrześcijaństwo przeżyło, pomimo wszelkich przeciwieństw. Czy teraz możemy tak łatwo przyjąć sprawy przeciwne Bogu?" - pytał przewodniczący bułgarskiego Episkopatu. - Jesteśmy też świadkami, że Europa Zachodnia nie chce uznać swych chrześcijańskich korzeni. Jesteśmy narodem chrześcijańskim. Otwarły się przed nami drzwi Europy i chcemy do niej wejść jako chrześcijanie, dając w darze Europie Zachodniej naszą chrześcijańską kulturę” – dodał bp Proykov.


st/ RV







All the contents on this site are copyrighted ©.