2006-12-24 16:32:53

Liban: oczekiwanie na dar pokoju


O dalsze wysiłki na rzecz pokoju zaapelował kard. Nasrallah Pierre Sfeir. W swym orędziu bożonarodzeniowym maronicki patriarcha Libanu wzywa by o pokoju nie tylko mówić, ale zacząć go budować od własnych rodzin. Pracujący w Bejrucie o. Paweł Bielecki-Kurysz OFM Cap podkreśla, że rosną nadzieje iż patriarcha doprowadzi do wznowienia pokojowych negocjacji.

O. Bielecki-Kurysz podkreślił, że „w swoim orędziu patriarcha wskazuje przede wszystkim na wątki polityczne, ale mówi też o sprawach dotyczących przeciętnego Libańczyka, który potrzebuje pokoju”. Patriarcha zwraca uwagę również na to, że poza pomocą, która jest ze strony międzynarodowej, Libańczycy muszą pomagać sobie nawzajem.

„Myślę, że to jego orędzie na pewno dotyka także rzeczywistości trudnej dla wielu Libańczyków, a związanej z pewnym napięciem politycznym, jakie widoczne jest w tym kraju - podkreśla o. Bielecki-Kurysz. Patriarcha zaznacza wiele razy, że Boże Narodzenie jest wydarzeniem, które wnosi pokój w życie człowieka. Myślę, że o tym pokoju patriarcha Pierre Sfeir jak najwięcej będzie też mówił w najbliższych dniach”.

O. Bielecki-Kurysz podkreśla, że w komentarzach odnośnie do orędzia, wskazuje się na to, że patriarcha chciałby zjednoczyć wszystkich, coś co wcześniej się mu nie udało. „To jego orędzie zostało też w miarę dobrze przyjęte przez wspólnotę muzułmańską, zwłaszcza na południu Libanu. Nie zmienia to jednak faktu, że jest pewne napięcie między patriarchą a politykami, ponieważ dotyka to zarówno dalszego istnienia rządu, ale także i kwestii dymisji”.

„Miejmy nadzieję, że patriarsze uda się w najbliższych dniach zgromadzić wokół stołu ludzi różnych opcji politycznych i społecznych, aby znaleźć jakieś konstruktywne rozwiązanie dla Libanu, który dzisiaj jest rzeczywiście pogrążony w głębokim kryzysie” – powiedział o. Bielecki - Kurysz.


ld/ RV







All the contents on this site are copyrighted ©.