2006-12-17 17:13:17

Nadchodzi Jego radość - 3. rozważanie ks. Horaka


Jeszcze raz zaczynam adwentową refleksję
słowami z listu do Hebrajczyków:
„Chwila bowiem tuż – tuż,
Nadchodzący przyjdzie,
a zwlekać nie będzie” (Hbr 10, 37).


Który to już Adwent?
Nie ma jednej odpowiedzi na to pytanie.
Kiedy ukształtował się Adwent w tradycji Kościoła?
Setki lat temu.
Pierwszy Adwent trwał zanim narodził się Jezus.
Były zapowiedzi proroków i oczekiwanie było żywe.
Coś dojrzewało w świadomości tamtych pokoleń.
Ślad tego znajdujemy w pytaniu,
które uczniowie Jana postawili Jezusowi:
„Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść,
czy też innego mamy oczekiwać?” (Mt 11, 3).


Zapowiedzi proroków układały się w narastający ciąg obietnic.
Siła ich oddziaływania była wielka.
Bóg swoimi natchnieniami przenikał nie tylko proroków.
W kraju i narodzie,
gdzie miało dokonać się zstąpienie Wszechmogącego,
koncentrowało się oczekiwanie całej ludzkości:
Czy Ty jesteś Nadchodzącym?...

Który to już Adwent?
Właściwie Adwent trwa nieprzerwanie.
Nie ma co pytać, który to. Adwent jest jeden.
Jak jeden i zawsze ten sam jest Nadchodzący.

W oczekiwaniu,
w każdym oczekiwaniu, łączą się w jedno tęsknota i radość.
Tęsknota nie jest żałobą, a Adwent nie jest smutny.
Jest pełen napięcia pomiędzy tym, co już się dokonało,
a tym, czego jeszcze nie możemy ni zobaczyć, ni osiągnąć.

Już, przed dwoma tysiącami lat,
urodził się w Betlejem Nadchodzący Bóg.
Ale my jeszcze nie możemy być tak blisko Niego,
jak tego pragnie nasze serce.
To napięcie budzi tęsknotę.
Usiłujemy ją wypowiedzieć językiem symboli:
fioletem szat liturgicznych,
pozbawieniem ołtarza kwiatów i ozdób,
wieńcem odmierzającym upływ czasu,
powagą słów i melodii adwentowych pieśni,
ciemnością na początku codziennej Mszy.

W tęsknocie, jak w popiołach ogniska, żarzy się iskra nadziei.
Nadzieja rozbłyśnie radością.
Radość spełni się tak, jak tego nie potrafimy sobie nawet wymarzyć:
„Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało,
ani serce człowieka nie zdołało pojąć,
jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują” –
pisze apostoł Paweł (1 Kor 2, 9).


Kto czeka na Boże Narodzenie?
Czyją jest radość Adwentu?
Chrześcijan – odpowiesz.
Tak, to my jesteśmy szczególnymi dziedzicami tej tęsknoty
i tej radości.
Czy jednak nie potęguje twojej radości to,
że nie tylko chrześcijanie cieszą się w oczekiwaniu na święta?
Przecież Boże Narodzenie stało się świętem także pogan.
I ja się z tego cieszę.
Bo co by nie powiedzieć, jest to znak,
że na Nadchodzącego czeka każdy człowiek –
choćby nie do końca zdawał sobie sprawę z tego,
na co, czy na kogo czeka.

Rzeczą chrześcijan jest pomóc tę radość wypełnić głębią treści.
Jestem przekonany, że wielu, bardzo wielu ludzi
dzielących z nami świąteczne oczekiwanie,
czeka na świadectwo naszej radości i naszej wiary.

Nasza wiara to nic innego, jak sposób na życie.
Dobre czyny, życzliwe słowa, prawda wobec każdego,
pomocna dłoń i ciepłe serce...
To wszystko zaś wypływające z przekonania,
że skoro Boży Syn człowiekiem chciał zostać
to znaczy, że każdy człowiek jest kimś wielkim.
Abyśmy nie mieli wątpliwości, powiedział:
„Cokolwiek uczyniliście jednemu z moich braci najmniejszych,
uczyniliście dla mnie” (Mt 25,40).


Zobaczyć Boga w człowieku,
a wychodząc na spotkanie z Bogiem – człowieka spotkać.
To jest wiara chrześcijan.
Czy nie jest ona równocześnie miłością?
Jest. I tego uczymy się od bohaterów wiary i miłości – od świętych.

Świadectwo naszej wiary stopionej w jedno z miłością
powinno być pełne radości.
Powiem więcej –
radość wiary, radość miłości są sprawdzianem
autentyczności naszych postaw.
Smutna wiara jest podejrzana.
Smutna miłość – to karykatura, której nikt nie uwierzy.

Czy widać we mnie radość?
Nie sztuczną, nie udawaną,
nie radość pospolitego wesołka czy cyrkowego błazna,
lecz radość człowieka spokojnego spokojem wiary?
Czy tą radością potrafię dzielić się z otoczeniem?
Czy moja obecność wśród ludzi radość roznieca?
– To pytania na trzeci tydzień Adwentu.
Za tydzień o nadzieję trzeba będzie zapytać.


ks. Tomasz Horak








All the contents on this site are copyrighted ©.