OBWE: szef watykańskiej dyplomacji o wolności religijnej
Kiedy religie padają ofiarą nietolerancji, nie są w stanie skutecznie działać na rzecz
wzajemnego szacunku i porozumienia między ludźmi. Wskazał na to 4 grudnia abp Dominique
Mamberti na zakończonym 5 grudnia w Brukseli 14. posiedzeniu Rady Ministrów Organizacji
Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. Wzięło w nim udział 56 ministrów spraw zagranicznych
krajów członkowskich OBWE. Nowy sekretarz ds. relacji Stolicy Apostolskiej z państwami
– który objął to stanowisko 15 września – po raz pierwszy brał udział w spotkaniu
wspomnianej rady. Szef watykańskiej dyplomacji zwrócił uwagę, że od
podpisania aktu końcowego z Helsinek minęło już ponad 30 lat. W tym czasie zaszły
głębokie zmiany. Ustała zimna wojna, postępuje integracja europejska i dialog między
wschodem a zachodem. Abp Mamberti przypomniał, że celem Organizacji Bezpieczeństwa
i Współpracy w Europie jest pokój i stabilizacja w strefie europejsko-atlantyckiej.
Wymaga to promowania w społeczeństwach godności człowieka, dla której zasadnicze znaczenie
ma wymiar religijny. Stolicy Apostolskiej szczególnie zależy na tolerancji religijnej.
Niestety, na terenie państw członkowskich OBWE również niedawno miały miejsce akty
przemocy względem chrześcijan – nawet zabójstwo katolickiego księdza. „Wszystkie religie
są zagrożone w chwili, gdy jedna z nich pada ofiarą stereotypów czy uprzedzeń” – powiedział
przedstawiciel Watykanu na forum OBWE.