Muzułmański rząd pomógł otworzyć w Indonezji szkołę dla nauczycieli religii katolickiej.
Otwarcie tej placówki zostało odebrane jako konkretny znak powrotu pokoju. Szkoła
powstaje w Ambonie i choć budynek jest jeszcze trakcie budowy wykłady już się rozpoczęły.
W czteroletnim cyklu placówka będzie kształcić katechetów do pracy na Molukach.
„Szkoła
jest znakiem nadziei. Pokazuje zarazem, że po latach walk na te tereny wraca pokój.
Dowodzi tego wspólna troska o edukację przyszłych pokoleń” – stwierdził w czasie inauguracji
placówki bp Peter Canisius Mndagi. W uroczystości wziął udział gubernator Moluków
oraz przedstawiciel urzędu ds. wyznań. Obecni byli miejscowi katolicy oraz muzułmanie.
Indonezja jest największym muzułmańskim krajem świata, na Molukach niejednokrotnie
dochodziło do krwawych strać między chrześcijanami a wyznawcami islamu.