Jak wynika z danych ogłoszonych przez FAO, nasza planeta mogłaby z łatwością wyżywić
12 mld ludzi, a więc prawie dwukrotnie więcej, niż jest ich obecnie. Tymczasem liczni
mieszkańcy świata cierpią głód. Warto o tym przypomnieć w obchodzony 17 października
Światowy Dzień Walki z Nędzą. Paradoksalnie większość ubogich naszego globu – jak
się szacuje, 70 proc. – stanowi ludność wiejska. Rolnictwo nie cieszy się należytym
poparciem. Ostatnio poparcie to nawet maleje. Jeszcze niedawno państwa bogate przeznaczały
na pomoc dla rolnictwa krajów biedniejszych rokrocznie 16 mld dolarów. Po 10 latach
kwota ta spadła do 9 mld, czyli aż o 40 proc. W roku 2000 narody świata ustaliły 8
milenijnych celów rozwoju, obiecując zmniejszenie skrajnej nędzy o połowę w ciągu
15 lat. Czy jednak tej bezprecedensowej obietnicy uda się dotrzymać?
Inicjatywę
obchodów Światowego Dnia Walki z Nędzą podjął 17 października 1987 r. Francuz polskiego
pochodzenia, ks. Joseph Wresinski. W roku 1992 zostały one oficjalnie uznane przez
Organizację Narodów Zjednoczonych. Zmarły w roku 1988 kapłan jest dziś kandydatem
do chwały ołtarzy.
Inicjator Światowego Dnia Walki z Nędzą był synem ubogich
emigrantów. Jego ojciec, Władysław Wrzesiński, urodził się w Poznaniu. Wyemigrowawszy
na Zachód, ożenił się w Madrycie z Hiszpanką, Lucrecią Sellas. W czasie I wojny światowej
znaleźli się oni we Francji i żyli tam w nędzy. Joseph urodził się w roku 1917 w Anders.
Już od dzieciństwa musiał pracować. Dopiero mając 18 lat, znalazłszy pomoc materialną,
wstąpił do niższego seminarium, gdzie jego kolegami byli chłopcy 12-letni. Już jako
seminarzysta został powołany do wojska. Dostał się do niewoli, z której udało mu się
uciec i od roku 1940 znów był w seminarium, a po 6 latach otrzymał święcenia. Znając
dobrze ubóstwo z własnego doświadczenia, jako kapłan zaangażował się w pomoc cierpiącym
nędzę. Założył ruch pomocy tym, których nazywał „Czwartym Światem”. Określenie to
oznacza mieszkańców krajów bogatych, którzy żyją w ubóstwie takim, jakie normalnie
kojarzymy z Trzecim Światem. W roku 1982 ks. Joseph Wresinski został przyjęty w Castel
Gandolfo wraz z grupą młodzieży przez Jana Pawła II. Zmarł w roku 1988. W 11 lat później
rozpoczęto jego proces beatyfikacyjny na szczeblu diecezjalnym. W roku 1999 został
on zatwierdzony przez Stolicę Apostolską.