Kard. Dziwisz: życie społeczne powinno opierać się na prawdzie i miłosierdziu

O ścisłą współpracę w dziele pomocy potrzebującym apelował kard. Stanisław Dziwisz. Metropolita krakowski przewodniczył Mszy św. w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia. Zdaniem hierarchy, w życiu społecznym w Polsce potrzebny jest “szacunek dla przeciwników i przebaczenie dla tych, którzy krzywdzili i krzywdzą”.

Kard. Stanisław Dziwisz mówił, że aby dotknąć tajemnicy miłosierdzia w posłudze i życiu Jana Pawła II, trzeba dostrzec dwa laboratoria, które w Krakowie prowadzili św. Brat Albert i św. Siostra Faustyna. “Jako Biskup Rzymu i widzialna głowa Kościoła zabiegał nieustannie o to, by chrześcijanie w swoich sercach pielęgnowali wyobraźnię miłosierdzia” – mówił. Zdaniem metropolity krakowskiego, Jan Paweł II przez kanonizację Brata Alberta i Siostry Faustyny przyłożył pieczęć Rybaka pod tymi dwoma "laboratoriami". “Tym samym otworzył szeroko bramę do tych laboratoriów dla całego świata. Zadaniem naszym jest zbudować duchowy most między tymi dwoma świątyniami miłosierdzia” – podkreślił hierarcha. Według niego nieustanna rzeka ludzi płynąca do grobu Ojca Świętego w Rzymie, świadczy o tym, że “jego serce nie umarło, lecz nieustannie bije rytmem miłosierdzia. Kard. Dziwisz podkreślił, że szczególnie miłosierdzie jest potrzebne w naszych układach społecznych, które mogą normalnie funkcjonować jedynie wówczas, gdy pojawi się w nich przebaczająca miłość. “Jakże bardzo potrzebna jest w naszej ojczyźnie ścisła współpraca wszystkich, pochylonych z mądrością nad potrzebującymi, by im skutecznie pomóc!”.

W Eucharystii z okazji Dnia Papieskiego uczestniczyła m.in. grupa wspólnot osób niepełnosprawnych “Arka” i “Wiara i Światło” wraz z ich założycielem Jeanem Vanier. W łagiewnickim sanktuarium odprawiali oni swoje rekolekcje.

M. Dobrzyniak, Kraków