W spotkaniu w Castelgandolfo uczestniczył iracki pisarz Younis Tawfik. Określił je
„krokiem do przodu w relacjach katolicko-islamskich” i wielką lekcją tolerancji jakiej
papież udzielił muzułmanom.
Younis Tawfik: Było to emocjonujące i
do głębi poruszające przemówienie, ponieważ papież nie chciał kolejny raz powielać
polemiki ubiegłych dni, ale przedstawił zupełnie nowe przemówienie, tak jakby chciał
dokonać jakiegoś przełomu, odwrócenia strony, wskazując na ciągłość nauczania Kościoła
na drodze dialogu i wzajemnej konfrontacji. Kolejny raz wyraził swoje uznanie dla
islamu, dla muzułmanów, swój szacunek. Dlatego też dał nam wielką lekcję tolerancji,
szczególnie, kiedy podszedł do każdego, by nas osobiście pozdrowić. Rozmawiał z nami
dość długo by zadać kilka pytań i podziękować nam za przybycie na tę audiencję.
RV: Benedykt
XVI powiedział, że jest głęboko przekonany, iż w obecnej sytuacji muzułmanie i chrześcijanie
muszą współpracować ramię w ramię by stawić czoła wielu wyzwaniom, przed jakimi staje
współczesny świat...
Younis Tawfik: To jego krótkie przemówienie było
według mnie mistrzowską lekcją ukazującą znaczenie dialogu i konfrontacji szczególnie
w tym momencie, gdy wielu ludzi próbuje wykorzystać sytuację dla własnych interesów,
czy też by podżegiwać do nienawiści i walki. Natomiast przemówienie ojca świętego
miało na celu niedopuszczenie do tego starcia; było zaproszeniem nas wszystkich do
podjęcia refleksji na temat znaczenia pokoju i wartości dla współczesnego świata.
Powiedział, że nasze religie łączą nas we wspólnej wierze w jednego Boga, Boga Abrahama,
ale zarazem Boga pokoju i miłości.
RV: Jak to spotkanie komentowali
ambasadorzy krajów islamskich?
Younis Tawfik: Powiedziałbym, że podsumował
je wspólny aplauz, potem zrobiliśmy sobie grupowe zdjęcie, było wiele serdeczności.
Wydaje mi się, że wszyscy przyjęliśmy to spotkanie z wielkim zadowoleniem. Dla mnie
była to chwila pojednania i refleksji. Ja podziękowałem papieżowi za to, że zrozumiał
znaczenie myśli Awerroesa i poprosiłem go by pomógł nam kroczyć drogą prowadzącą do
pokoju i dialogu.