Migracje są „konsekwencją niesprawiedliwej sytuacji ubóstwa i zacofania w krajach
z których pochodzą imigranci” – podkreślili uczestnicy europejskiego spotkania poświęconego
migracji i młodzieży. Wskazali oni na wielką odpowiedzialność Kościoła za ludzi, którzy
opuszczają rodziny w poszukiwaniu lepszego bytu. Spotkanie odbywało się pod Madrytem
i zostało zorganizowane przez Radę Konferencji Episkopatów Europy. Uczestniczyli w
nim przedstawiciele 25 krajów Starego Kontynentu.
Uczestnicy spotkania podkreślili
konieczność zintensyfikowania oraz polepszenia duszpasterstwa imigracyjnego, szczególnie
jeśli chodzi o młodzież. „Stanowi ona przyszłość naszego europejskiego społeczeństwa
oraz Kościoła odnowionego i ubogaconego przez licznych młodych, którzy przybywają
do Europy lub już tutaj się rodzą, a pochodzą z różnych kultur i z bogatych tradycji
religijnych”. Młodzież jest „szansą dla Kościoła i społeczeństwa europejskiego”, czytamy
w komunikacie. Podczas spotkania zwrócono uwagę na istotną rolę, jaką odgrywają w
procesie integracji takie instytucje jak ONZ, Rada Europy i Unia Europejska. Zamieszki
we Francji lub zamachy w Londynie, których sprawcami były dzieci lub wnuki imigrantów
wskazują na poważne „braki” w procesie integracji.
Uczestnicy zobowiązali się
do przekazania wyników spotkania poszczególnym Episkopatom europejskim. Zachęcają
do stworzenia w parafiach takich warunków, które ułatwiłyby „harmonijną integrację,
umożliwiającą wspólną przyszłość w Europie sprawiedliwej i solidarnej”.
Na
zakończenie uczestnicy spotkania apelują do krajów rozwiniętych, do ONZ, Rady Europy
i Unii Europejskiej o większą pomoc krajom ubogim i skuteczniejszą kontrolę nad mafiami.
Wyrażają też solidarność z Konferencją Episkopatu Hiszpanii oraz z organizacjami,
które starają się pomóc imigrantom.