W centrum Rzymu ruszył „modlitewny telefon zaufania”. Działa on przy bazylice św.
Anastazji na Palatynie i powstał z inicjatywy jej rektora. Ks. Alberto Pavini podkreśla,
że w ten sposób odpowiada na tkwiącą w serach ludzi potrzebę modlitwy wstawienniczej.
Dzwoniący przekazują swe prośby dyżurującemu przy telefonie księdzu lub w
nocy nagrywają się na sekretarkę. Karteczki z prośbami zanoszone są następnie do kaplicy
gdzie trwa nieustanna modlitwa w powierzanych intencjach. Grupa modlitewna składa
się z prawie 200 dyżurujących na zmianę ludzi. Ks. Pavini mówi, że prośby dotyczą
różnych intencji: od znalezienia pracy, po posiadanie potomstwa, czy szczęśliwy przebieg
roku szkolnego dla dzieci. Pomysłodawca „pogotowia modlitewnego” wskazuje, że oaza
wiary i modlitwy w sercu wielkiego miasta jest znakiem, że człowiek wciąż potrzebuje
Boga i jego pomocy.