Sprawę rzeczywistego znaczenia papieskiego wykładu z Ratyzbony poruszył też stały
obserwator Stolicy Apostolskiej przy urzędach Organizacji Narodów Zjednoczonych w
Genewie. Abp Silvano Tomasi zabrał głos 18 września na drugiej sesji działającej od
19 czerwca 2006 roku Rady Praw Człowieka. Wskazał, że wygłoszone w akademickim kontekście
przemówienie miało na celu podjęcie uniwersalnego dialogu na bazach racjonalnych w
obronie wartości kultur religijnych – w tym także islamu. Ten uniwersytecki wykład
winno się czytać w całości. Tymczasem kiedy rozpoczęto manifestacje protestacyjne,
nie był jeszcze przełożony na żaden z języków dostępnych dla demonstrantów. Opierano
się wyłącznie na błędnych interpretacjach mediów. Watykański obserwator poinformował,
że pełny tekst wykładu wraz z odnośną dokumentacją przekazano wszystkim stałym misjom
w Genewie w wersji angielskiej, francuskiej i arabskiej.