W stolicy Kazachstanu Astanie dobiega końca II Międzynarodowy Zjazd Zwierzchników
Światowych i Tradycyjnych Religii. Bierze w nim udział około 60 wysokich przedstawicieli
różnych wyznań z całego świata. Inicjatywa prezydenta Nursułtana Nazarbajewa została
niejako odsunięta w cień przez podobne spotkania organizowane w Moskwie. Tym niemniej
słowa uznania dla Kazachstanu i jego przywódcy wyrazili między innymi przedstawiciele
Stolicy Apostolskiej obecni w Astanie z kardynałem Rogerem Etchegarayem na czele.
Nad konferencją jednak ciążyła lokalna polityka: na spotkanie nie zaproszono delegacji
miejscowych katolików, a cała organizacja skupiona była bardziej na promowaniu prezydenta
Nazarbajewa, niż na kwestii dialogu religii i kultur.
Kard. Roger Etchegaray
uważa, że ,,dla zapobieżenia wojnom na tle religijnym wszyscy powinni przypatrzeć
się, jak egzystuje Kazachstan i zastosować jego bogate doświadczenie”. Kard. Etchegaray
podkreślił funkcjonowanie praktycznych rozwiązań w tym państwie regulujących wszelakie
konflikty, co może być przykładem dla innych krajów. Zgodnie ze słowami kardynała
w Kazachstanie ludzie wierzący, każdy w swojego Boga, żyją w pokoju i zgodzie. ,,Organizowanie
przez Kazachstan zjazdów w celu tworzenia dobrej atmosfery we wzajemnych stosunkach
między religiami wywołuje uczucia wdzięczności dla tego młodego państwa”– stwierdził
kard. Etchegaray.
Uczestniczący w zjeździe prezydent Międzynarodowego Islamskiego
Uniwersytetu w Pakistanie Achmad Gazi wystąpił z propozycją wystawienia kandydatury
prezydenta Kazachstanu Nursułtana Nazarbajewa do Pokojowej Nagrody Nobla.