2006-08-24 15:59:56

Wywiad Benedykta XVI: o życiu za watykańskimi murami


Czy Benedykt XVI nie czuje się samotny i odizolowany za watykańskimi murami? Jak wyobraża sobie kontynuowanie w wieku 80 lat ruchliwego apostolstwa wprowadzonego przez swoich poprzedników? Te pytania często stawiają sobie dziennikarze-watykaniści, podkreślając przy każdej okazji odmienność obecnego pontyfikatu papieża-domatora. Nie dziwota zatem, że w tonie pewnej sensacji media informują o takich wydarzeniach, jak wtorkowa prywatna wizyta Benedykta XVI w sanktuarium Krzyża Świętego w Nemi nieopodal Castelgandolfo. Ojciec święty wybrał się tam wraz ze swym bratem Georgiem, nie powiadamiając o tym nawet miejscowego proboszcza. A co o swej sytuacji i zadaniach myśli sam papież? Oto, co powiedział niemieckim dziennikarzom:

„Prawdę rzekłszy nie jestem wcale taki samotny. Oczywiście, że są - jakby to powiedzieć - mury, które utrudniają przystęp, ale jest przecież tak zwana „rodzina papieska”, każdego dnia wiele odwiedzin, szczególnie gdy jestem w Rzymie. Przyjeżdżają biskupi, inne osoby, są wizyty państwowe, odwiedziny osobistości, które chcą ze mną prywatnie rozmawiać i to nie tylko o sprawach politycznych. W tym znaczeniu jest wiele spotkań, które dzięki Bogu cały czas się odbywają. I to ważne, żeby siedziba następcy Piotra była miejscem spotkania prawda? Od czasów Jana XXIII wahadło wychyliło się też w drugą stronę: to papieże zaczęli odbywać wizyty. Muszę powiedzieć, że nie czuję się na siłach planować zbyt wielu długich podróży. Ale tam gdzie się da, gdzie powiedzmy istnieje prawdziwa potrzeba, tam chciałbym jechać, z częstotliwością, na jaką mnie stać. Są rzeczy już przewidziane: w przyszłym roku w Brazylii jest Konferencja Ogólna Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów i myślę, że ważne byłoby tam być mając na uwadze, że jest to wydarzenie ważne dla Ameryki Południowej. Chodzi o umocnienie nadziei, którą żyje ten region. Następnie chciałbym pojechać do Ziemi Świętej i mam nadzieję, że ją odwiedzę w czasie pokoju. A co do reszty zobaczymy, co mi Opatrzność ześle.

tc\ RV







All the contents on this site are copyrighted ©.