Bawarii intensywnie przygotowuje się do zbliżającej się wizyty papieskiej. Trwają
prace przy budowie ołtarzy w Monachium, Altötting i Ratyzbonie, przy których ojciec
święty odprawi msze dla kilkuset tysięcy wiernych. W Marktl am Inn nadal remontowany
jest rodzinny dom, w którym urodził się Benedykt XVI. Diecezja Pasawy do której od
niedawna należy budynek, już zapowiedziała, że nie zdąży z pracami do przyjazdu papieża.
Obecnie
fasadę najczęściej fotografowanego budynku w tych okolicach przykrywają folie i duże
rusztowanie. Na razie nie wiadomo, kiedy rodzinny dom papieża zostanie udostępniony
do zwiedzania. Rzecznik diecezji przyznał, że nadal niejasna jest ostateczna koncepcja
tego domu. Pewne jest natomiast, że jego otwarcie nie jest przewidziane nawet dla
samego Benedykta XVI, który 11.września przejedzie obok niego w swoim papamobile.
Bardziej
zaawansowane są prace przy budowie ołtarza w sanktuarium maryjnym Altötting, gdzie
postawiono już jego fundamenty. Władze miasta postanowiły też zmienić nazwę placu,
na którym Ojciec Święty odprawi uroczystą mszę świętą. Od 11. września będzie on
nosił imię Benedykta XVI.
18 sierpnia sprzedaż oficjalnych artykułów związanych
z pielgrzymką rozpoczęła diecezja Ratyzbony. Pierwsze biało-żółte flagi, naklejki
samochodowe oraz świece z wizerunkiem papieża rozdawał przed katedrą wikariusz generalny
Michael Fuchs. Gorączka przed wizytą papieża w Bawarii wzrasta. Nie da się jej natomiast
zauważyć w innych landach. W ogólnonarodowych mediach często podkreśla się, że będzie
to pielgrzymka do rodzinnej Bawarii a nie do całych Niemiec.