Władze Indonezji postanowiły odłożyć egzekucję trzech katolików skazanych za rzekome
podżeganie do przemocy wobec muzułmanów. Poinformował o tym minionej nocy w Dżakarcie
szef policji – generał Sutanto. Decyzję we tej sprawie podjęto podczas nadzwyczajnego
spotkania prezydenta Susilo Bambanga Yudhoyono z ministrami odpowiedzialnymi za sprawy
bezpieczeństwa kraju. Wykonanie kary śmierci przełożono z powodu przygotowań do przypadającej
17 sierpnia 61. rocznicy uzyskania przez Indonezję niepodległości. Oficjalnie poinformowano,
że egzekucja planowana jest trzy dni po tym święcie. Nie brak jednak głosów, że ogromną
rolę odegrały apele wystosowane przez rządy wielu krajów oraz organizacje społeczne,
a przede wszystkim prośba o ułaskawienie skierowana na ręce prezydenta Indonezji przez
Benedykta XVI. Przez całą minioną noc w intencji trzech skazańców: Fabianusa Tibo,
Dominggusa da Silvy i Marinusa Riwu modlili się indonezyjscy katolicy.