Do wyjścia poza obelgi i jednostronne interpretacje obecności Kościoła w społeczeństwie
wezwał episkopat Boliwii. „Żyjemy w państwie demokratycznym i pluralistycznym – piszą
boliwijscy biskupi. – Dyskusja, konfrontacja idei i wolność wyrażania opinii mają
zasadnicze znaczenie dla społeczeństwa. Tym niemniej ma się to odbywać w ramach wzajemnego
szacunku, tolerancji i odpowiedzialnego dialogu. Nie można posuwać się aż do obelg.
Szczególna odpowiedzialność spoczywa na tych, którzy reprezentują państwo boliwijskie.
Winni oni sprzyjać klimatowi porozumienia” – czytamy w wydanym 25 lipca komunikacie
episkopatu.
Wspomniane przez biskupów obelgi i jednostronne interpretacje nawiązują
do wypowiedzi prezydenta Boliwii z 25 lipca. Mówiąc o dyskusji w sprawie nauki religii
w szkołach, Evo Morales zarzucił hierarchom Kościoła katolickiego, że postępują jak
w czasach inkwizycji. Dodał wprawdzie: „Jesteśmy katolikami, katolicyzm ma być respektowany,
tak samo, jak nauczanie religii”. Zaraz jednak zarzucił hierarchii ostentacyjne wywieranie
nacisku. Jeszcze ostrzejsza była poniedziałkowa wypowiedź ministra edukacji Félixa
Patzi, który uważa się za wyznawcę pierwotnych wierzeń przedkolumbijskich. Oskarżył
on Kościół, że od 514 lat – czyli od odkrycia Ameryki – stoi tam zawsze po stronie
bogatych. Natomiast senator Antonio Peredo z partii prezydenta Moralesa opowiedział
się 25 lipca za zniesieniem dni wolnych od pracy w Boże Ciało i Wszystkich Świętych.
Ataki boliwijskich polityków na Kościół przekroczyły też granice kraju. Minister
spraw zagranicznych ekipy Moralesa Alicia Muñoz oskarżyła biskupów sąsiedniego Chile
o wspieranie puczu wojskowego w tym kraju z roku 1973. Ta ostatnia sprawa wywołała
żywy protest chilijskiego episkopatu.
„Kościół katolicki respektuje demokrację.
Broni jej jako najlepszego systemu konfrontacji idei i uzgadniania porozumień z zachowaniem
podstawowych praw i obowiązków osoby” – stwierdzają w komunikacie boliwijscy biskupi.
Zwracają uwagę, że obecności społecznej Kościoła w ich kraju nie można interpretować
jednostronnie. Daje on namacalne świadectwo opcji preferencyjnej na rzecz ubogich.
Kościół angażuje się w promocję ludzką, służąc sprawiedliwości, solidarności i pokojowi.
Episkopat Boliwii wskazuje na konieczność dialogu w chwili, gdy przygotowuje się tam
reformę ustawy zasadniczej. Dyskusję nad nią zgromadzenie konstytucyjne rozpocznie
w Sucre 6 sierpnia.