Nuncjusz apostolski w Izraelu a zarazem delegat apostolski w Jerozolimie i Palestynie
kontynuuje mediacje w sprawie uwolnienia izraelskiego żołnierza z rąk palestyńskich
ekstremistów.
Abp Antonio Franco kontaktował się poprzez trzecie strony z
przedstawicielami ugrupowania Hamas. W wywiadzie dla dziennika „The Jerusalem Post”
abp Antonio Franco, przyznał, że mediacje nie przyniosły dotąd oczekiwanego rezultatu.
Watykański dyplomata nie otrzymał odpowiedzi od ugrupowania Hamas, na propozycję politycznego
rozwiązania konfliktu. Chodzi o uwolnienie żołnierza w zamian za zaprzestanie izraelskiej
operacji wojskowej w Strefie Gazy.
Gilad Shalit został porwany 25 czerwca podczas
ataku palestyńskich bojówek na izraelski garnizon, na obrzeżu Strefy Gazy. Do porwania
przyznało się zbrojne skrzydło Hamasu Brygady Azz Al Din Al. Qassam, razem z dwoma
innymi, ugrupowaniami.. Od blisko miesiąca los żołnierza nie jest znany. Porywacze
utrzymywali dwa tygodnie temu, że żołnierz żyje i stan jego zdrowia jest dobry. Porwanie
żołnierza wywołało szeroką zbrojną operację izraelską w Strefie Gazy. Jej ofiarami
jest ponad 80 zabitych Palestyńczyków. Nie powiodły się próby politycznego rozwiązania
konfliktu, podejmowane przez Egipt, Jordanię, Turcję i Wspólnotę Europejską. Także
Międzynarodowy Czerwony Krzyż nie uzyskał dostępu do żołnierza. Abp Antonio Franco
zapowiedział kontynuowanie misji dobrej woli.