We wszystkich libańskich kościołach modlono się dziś o położenie kresu szerzącej się
przemocy i o przywrócenie pokoju na Bliskim Wschodzie. Tymczasem trwa exodus z Libanu.
Konsulat Polski przygotowuje ewakuację obywateli naszego kraju. „W tej chwili mamy
ok. 150 osób na listach Polaków, którzy chcą wyjechać z Libanu” – powiedział Radiu
Watykańskiemu konsul Sławomir Krajczyński. Zapewnił, że placówka cały czas pracuje
bardzo intensywnie nad powiadamianiem obywateli polskich i przygotowuje ewakuację
na wtorek. „Jest to przedsięwzięcie bardzo duże, ponieważ będzie kilka autobusów.
Musimy zapewnić tym ludziom bezpieczny przejazd w kierunku północnym do Syrii i ewentualnie
dalej, do Turcji. Wymaga to wielu przedsięwzięć. Cały personel ambasady jest w to
zaangażowany” – mówił konsul.
Sławomir Krajczyński przyznał, że sytuacja w
Bejrucie jest trudna. Ciągle trwa ostrzał dzielnicy szyickiej na południu miasta.
Południe Libanu jest praktycznie zniszczone. Głównym celem ataków lotnictwa izraelskiego
są obiekty infrastruktury: drogi, mosty, lotniska, porty. Zdaniem konsula w związku
z eskalacją konfliktu należy jak najszybciej ewakuować obywateli polskich. „W tej
chwili w ambasadzie mamy 16 osób, które przybyły do nas z rejonów walk wojennych.
Udzieliliśmy im schronienia i wszystkim obywatelom, którzy się zgłoszą udzielimy schronienia
w ambasadzie” – stwierdził Krajczyński.