Jasna Góra: pielgrzymki z Przemyśla, Poznania, Piotrkowa
W wielkim utrudzeniu i upale na Jasną Górę dotarła pierwsza w tym roku duża grupa
pieszych pielgrzymów. Na jutrzejsze święto Matki Bożej Szkaplerznej w dwóch diecezjalnych
i kilku mniejszych kompaniach przybyło ponad 6 tys. pątników. Wierność Jasnogórskim
Ślubom Narodu sprzed 50. lat była główną intencją tegorocznej wędrówki do Częstochowy.
Dwanaście
dni szło na Jasną Górę 1600 osób z arch. przemyskiej, 300 kilometrów pokonało ponad
dwa i pół tysiąca pątników z Poznania i okolic. Najdłużej, bo 4 dni modlić się będą
na Jasnej Górze uczestnicy pielgrzymki piotrkowskiej, którzy jako jedni z nielicznych
również pieszo wrócą do domów:
„Dla mnie była to pierwsza pielgrzymka, nie
da się tego opisać, chciałem podziękować Matce za zdaną maturę. Jesteśmy z przemyskiej
pielgrzymki, dotarliśmy szczęśliwie, bardzo się cieszymy, my już po raz czwarty dziękując
za 30 lat naszego małżeństwa, chciałem podziękować za dar trzeźwości, który otrzymałem
12 lat temu, czuję się bardzo szczęśliwa, bo tyle razy byłam na Jasnej Górze, ale
nigdy nie byłam pieszo, to jest to przeżycie, którego nie da się opisać”.
Tradycyjnie
z pielgrzymką przemyską wędrował bp Adam Szal: „Królowo Polski przyrzekamy, takie
było hasło tegorocznej pielgrzymki. Staraliśmy się poprzez konferencje przybliżyć
te przyrzeczenia ludziom, po to żeby i sami też, popatrzeć na te przyrzeczenia, zastanowić
się na ile jesteśmy im wierni i co robić, by gdy wrócimy do domu, one nie były tylko
deklaracją, ale prawdą wprowadzoną w życie”.
Pielgrzymi na Jasnej Górze w uroczysty
sposób ponowili Śluby Narodu napisane przez Prymasa Tysiąclecia w 1956 roku. Kolejna
duża grupa odprawiających rekolekcje w drodze przybędzie do Sanktuarium w pierwszej
połowie sierpnia.