Caritas Hongkongu i Makau rozpoczęły współpracę przy resocjalizacji osób uzależnionych
od hazardu. Obie te chińskie enklawy znane są z rozwiniętego przemysłu rozrywkowego,
w tym licznych salonów gier, które przynoszą miliardowe zyski (29,5 mld dolarów w
Makau za rok 2003), a przy okazji rujnują wiele osób i rodzin. Makau to zresztą najpoważniejsza
w tej dziedzinie konkurencja na świecie dla słynnego Las Vegas. Chiński Kościół od
lat stara się wyjść na przeciw związanym z tym zjawiskiem wyzwaniom.
Caritas
Hongkongu i Makau wspólnie kształcą współpracowników duszpasterskich potrzebnych przy
terapii odwykowej dla hazardzistów i opiece nad ich rodzinami. Do tej pory odpowiednie
kursy ukończyło 20 osób. Obecnie udoskonalono tę formację, dzieląc kursy na dwa szczeble
zaawansowania oraz rozwijając zaplecze pomocy socjalnej dla poszkodowanych rodzin.
Jak poinformował dyrektor Caritas Makau Pan Zhi Ming, hazard w tej byłej kolonii portugalskiej
nie jest jeszcze uznawany za chorobę społeczną. Tym niemniej coraz więcej osób zwraca
się w tej kwestii o pomoc do Kościoła. W skali rocznej jest to co najmniej 40 nowych
przypadków uzależnienia.