Do historycznego zbliżenia między Kościołami katolickim i prawosławnym dojdzie w czasie
pontyfikatu Benedykta XVI. Takie przekonanie wyraził patriarcha Aleksy II w wywiadzie
udzielonym włoskiej agencji Ansa.
„Oczekujemy konkretnych działań ukierunkowanych
na rozwiązanie istniejących trudności. Mamy nadzieję, że właśnie dzięki tym działaniom
pontyfikat Benedykta XVI będzie sławny na wieki” - powiedział Aleksy II.
Patriarcha
zaznaczył, że deklaracje obecnego papieża napawają nadzieją i sytuacja między obydwoma
Kościołami polepszy się. Kościół katolicki i prawosławny stoją przed wyzwaniami utraty
zmysłu duchowego powołania w społeczeństwie konsumpcyjnym, niebezpieczeństwa konfliktu
międzycywilizacyjnego, wzrostu nastrojów antyklerykalnych. Aleksy II dodał, że Europa
nierozerwalnie związana jest z wartościami chrześcijańskimi a współczesna kultura
europejska niestety coraz dalej podąża za wzorcami i autorytetami nie mającymi nic
wspólnego z chrześcijaństwem.
Można przyklasnąć słowom Aleksego II. Oto nareszcie
prawosławni widzą to, o czym tyle lat temu mówił Jan Paweł II. Szkoda tylko bezpowrotnie
straconego czasu, kiedy to poprzedni papież wyciągał rękę do pojednania. Być może
w wyrokach Boskich ciężar dążeń ekumenicznych musi być rozłożony na dwa pontyfikaty.
Chrześcijanie zachodni tradycji apostolskiej ciągle modlą się o jedność i wsparcie
w tej sprawie dla Benedykta XVI. Niech Jego pontyfikat również będzie wielkim.