Kościół katolicki rozwija się głównie w Afryce i Azji – wynika z danych zawartych
w zaprezentowanym w tych dniach Roczniku Statystycznym Kościoła za rok 2004. Zredagował
go Centralny Urząd Statystyki Kościoła, a opublikowała Watykańska Drukarnia Wydawnicza.
Pomimo, że w latach 1978-2004 liczba katolików w świecie wzrosła o 45%, to
biorąc pod uwagę ogólny przyrost ludności ich udział w liczbie mieszkańców globu nieznacznie
spadł – z 18 do 17%. Największy przyrost liczby katolików odnotowano w Afryce. Podczas
pontyfikatu Jana Pawła II ich udział w ludności „Czarnego Lądu” wzrósł o 4,5%. O ile
w 1978 roku katolicy stanowili 1/8 mieszańców Afryki to w roku 2004 już 1/6. Nadal
niemal połowa wiernych Kościoła Katolickiego mieszka na kontynencie amerykańskim.
W omawianym okresie podniósł się wiek biskupów i obecnie wynosi on nieco ponad
67 lat. W świecie, za wyjątkiem Afryki i Azji ubywa kapłanów. Zjawisko to szczególnie
boleśnie dotyczy wspólnot zakonnych. Przybywa natomiast diakonów stałych. Na przestrzeni
lat 1978-2004 ich liczba zwiększyła się niemal sześciokrotnie i jest ich dziś w świecie
32 tysiące. Przejawem poważnego kryzysu życia konsekrowanego jest spadek o ¼ liczby
braci współpracowników, którzy nie są kapłanami oraz o 1/5 zakonnic. W skali globu
dostrzec można istotny wzrost liczby alumnów seminariów duchownych. W porównaniu z
rokiem 1978 ich liczba w roku 2004 wzrosła o 77%. Najwięcej seminarzystów przygotowuje
się do kapłaństwa w Afryce, Ameryce i Azji.