W amerykańskiej diecezji Newark trwa doroczna konwencja stowarzyszenia polonijnych
kapłanów w USA. 5-dniowa refleksja poświęcona jest tematowi zachowania dziedzictwa
Jana Pawła II oraz aktualnym wyzwaniom stojącym przed polonijnym duszpasterstwem.
Ks. Mirosław Król, krajowy koordynator konwencji powiedział:
„Szacuje się,
że w Stanach Zjednoczonych pracuje ok. 2500 kapłanów polskiego pochodzenia, czy też
kapłanów, którzy przybyli bezpośrednio z Polski. Polonijna parafia spełnia tu nie
tylko rolę miejsca, gdzie ludzie korzystają z posługi sakramentalnej, czy pomocy kapłana.
Parafia stanowi też, w pewnym sensie, centrum kulturalne Polonii, jest miejscem spotkań
dla różnych organizacji polonijnych. Obecnie na pewno potrzeba posługi kapłańskiej,
która wyjdzie na przeciw młodzieży. Zauważamy duży napływ z Polski młodzieży wykształconej,
która zna już język angielski. Jest to inna emigracja, niż ta na początku XX wieku,
czy nawet solidarnościowa. Są też inne oczekiwania. Wydaje mi się, że teraz potrzebna
jest forma duszpasterstwa bardziej osobistego, polegającego na tworzeniu grup przy
parafiach, na prowadzeniu spotkań dla młodzieży czy intelektualistów – może coś na
wzór Klubów Inteligencji Katolickiej, tyle że organizowanych tutaj, wśród parafii
polonijnych”.