2006-03-21 16:36:42

Abp Lajolo o watykańskiej obecności na forum organizacji międzynarodowych


W Watykanie odbyło się spotkanie przedstawicieli Stolicy Apostolskiej przy organizacjach międzynarodowych. 18 marca na specjalnej audiencji przyjął ich Benedykt XVI. O działalności Watykanu na arenie międzynarodowej rozmawiamy z szefem watykańskiej dyplomacji, arcybiskupem Giovannim Lajolo.

 

Ilu obecnie jest stałych obserwatorów Stolicy Apostolskiej?

Stałych obserwatorów, czy papieskich przedstawicieli przy rządowych organizacjach międzynarodowych, których Stolica Apostolska nie jest członkiem, jest obecnie ośmiu. Reprezentują oni Stolicę Apostolską wobec 14 instytucji międzynarodowych. Do tej liczby należy dodać nuncjusza apostolskiego przy Wspólnocie Europejskiej z siedzibą w Brukseli.
 
Kiedy pojawili się papiescy przedstawiciele?

Zostali oni powołani po II wojnie światowej, na prośbę państw członkowskich poszczególnych organizacji, które przykładały ważną rolę do moralnego wymiaru problemów międzynarodowych, co do których Stolica Apostolska może wnieść znaczący wkład. Stolica Apostolska, z samej międzynarodowej natury Kościoła katolickiego musi interesować się rosnącą rolą, jaką zaczęły odgrywać organizacje międzynarodowe we współczesnym świecie.

Kto przybył do Watykanu?

W spotkaniu udział wzięli wszyscy stali obserwatorzy Stolicy Apostolskiej, przedstawiciele różnych watykańskich dykasterii oraz sekretariatu stanu: w sumie 35 osób.

Jaka jest rola papieskich przedstawicieli?

W krótkim, ale bardzo treściwym przemówieniu, jakie Benedykt XVI skierował do na zakończenie spotkania, papież wskazał na ich „fundamentalny wkład” w „poszanowanie praw człowieka i dobra wspólnego, a co za tym idzie prawdziwej wolności i sprawiedliwości”: Papież podkreślił zarazem, że uczestniczą oni „autentycznie w prorockim zadaniu Kościoła, który zamierza nadal podnosić głos w obronie człowieka, także wtedy, kiedy polityka państwa albo większość opinii publicznej działają w przeciwnym kierunku”.

Na czym konkretnie polega ich działalność?

Gdy chodzi o konkrety to, poprzez swoje kontakty oraz informacje, które ze względu na pełnioną funkcję posiadają, jak też poprzez różne dokumenty, które mogą wprowadzać w obieg, czy też wydawane oświadczenia, stali obserwatorzy Stolicy Apostolskiej dają znać o jej stanowisku odnośnie do różnych problemów aktualnie dyskutowanych czy też o racjach, które za nimi stoją. Jest to działalność wymagająca zdolności dogłębnej analizy, szybkiej odpowiedzi i wielkiego taktu.

Jaki był cel watykańskiego spotkania?

 
Podczas Kongresu Międzynarodowych Organizacji Katolickich, który w listopadzie 2005 roku odbył się w Jerozolimie, przedstawiciele poszczególnych organizacji podkreślali konieczność lepszego skoordynowania działalności ze Stolicą Apostolską. Wyrażono szczególne pragnienie pozarządowych organizacji katolickich akredytowanych przy organizacjach międzynarodowych, by aktywniej współpracować ze stałymi obserwatorami Stolicy Apostolskiej. W odpowiedzi na to pierwszym celem zakończonego spotkania papieskich przedstawicieli była właśnie refleksja nad tym, w jaki sposób usprawnić współpracę katolickich organizacji pozarządowych.

A inne cele spotkania?

Drugie zadanie polegało na przyjrzeniu się sytuacji praw człowieka, zarówno samym pojęciom, jak też i treściom, które im się przypisuje w poszczególnych międzynarodowych organizacjach. Podlegają one dziś faktycznemu rozwojowi, niejednokrotnie inicjowanemu przez zainteresowane strony bez najmniejszych skrupułów. Według Stolicy Apostolskiej regres w tym względzie niesie ze sobą poważne niebezpieczeństwa zarówno dla jednostek, jak i całego społeczeństwa.

Co można powiedzieć o wyniku spotkania?

Wymiana opinii pozwoliła między innymi dostrzec wkład, jaki różne konferencje episkopatów mogłyby wnieść w tworzenie i wzmocnienie katolickich organizacji pozarządowych. Działają one we własnym imieniu, jednak mogą funkcjonować w większej harmonii z papieskimi przedstawicielami. Organizacje pozarządowe, na ile odpowiadają wymogom i ideom o podłożu społecznym, są wyrazem procesu demokratycznego, na który organizacje międzynarodowe są wrażliwe i który chcą brać pod uwagę. Chciałbym podkreślić, że organizacje pozarządowe o inspiracji katolickiej są wyrazem apostolskiego zaangażowania świeckich, mających własne zadania wśród Ludu Bożego gdy chodzi o życie chrześcijańskie społeczeństwa. Sobór Watykański II w konstytucji Gaudium et spes poświęca jeden z paragrafów zaangażowaniu chrześcijan w instytucje międzynarodowe i stwierdza: „Wyróżniającą się formą aktywności międzynarodowej chrześcijan jest bez wątpienia praca społeczna, którą świadczą oni bądź indywidualnie, bądź stowarzyszeni w instytucjach już założonych lub dopiero powołanych w celu wspierania współpracy między narodami.


A jeśli chodzi o to, co dotyczy praw człowieka?

W tym względzie zwrócono uwagę na niektóre zagadnienia, zarówno w tym, co dotyczy naszych priorytetów, jak i lepszego sposobu pojmowania zawsze pozytywno-postulatywnego charakteru stanowiska Stolicy Apostolskiej.

Jakie są główne wyzwania dyplomacji watykańskiej w tak delikatnym momencie na arenie międzynarodowej?

Papiescy przedstawiciele prowadzą działalność dyplomatyczną w całkowitej zgodności z Ojcem Świętym, którego właśnie „reprezentują”. W przytoczonym przemówieniu Benedykt XVI mówił o „niesprawiedliwościach o wielu obliczach” wymieniając dla przykładu dwie. Pierwsze to oblicze braku zainteresowania i nieładu, który szkodzi podstawowej komórce społecznej, to znaczy rodzinie. Drugie to oblicze „wszechmocy i arogancji, która może zmienić się w samowolę, zmuszając do milczenia tych, którzy głosu nie mają, albo nie mają siły mówić, jak to się dzieje w przypadku niesprawiedliwości, która dziś jest zapewne najpoważniejszą, to znaczy zabijającej rodzące się życie ludzkie. Oto dwa jasno określone priorytety: rodzina i życie.

Czy są jeszcze jakieś inne wyzwania?

Tak. Istnieją inne wyzwania, bynajmniej nie drugorzędne. Na przykład głód i pragnienie na świecie. L’Osservatore Romano, które 19 marca zamieściło wspomniane już przemówienie Ojca Świętego, podaje także wystąpienie Stolicy Apostolskiej na IV światowym Forum Wody, które odbywa się w mieście Meksyk.
 
Jak można ocenić utworzoną właśnie ONZ-owską Radę Praw Człowieka?
 
Rada Praw Człowieka ONZ stanowi naturalny rozwój Komisji Praw Człowieka z siedzibą w Genewie. Jest to rozwój pozytywny, gdyż świadczy o wzroście wagi, jaką ONZ przykłada do tego tematu, zwiększając autorytet agendy zajmującej się tą problematyką. Jednak sama rada jest tylko narzędziem: wszystko zależy od pracy i porozumień, które osiągnie tworzące ją 47 państw członkowskich w czasie trzyletniego mandatu. Niemało z tych państw interpretuje kwestię praw człowieka na sposób ograniczony. Inne z nich chcą włączyć między podstawowe prawa człowieka także takie prawa, które nimi nie są. Stolica Apostolska życzy, aby praca nowej Rady, oczywiście niezbędna, była owocna. Naturalnie będzie ona monitorowana przez stałych obserwatorów watykańskich z odpowiednią uwagą.

Rozm. G. Peduto, tł. jp, bz







All the contents on this site are copyrighted ©.