Pomimo deklarowanej przez władze Turcji sympatii dla Zachodu chrześcijanie są w tym
kraju dyskryminowani i często otrzymują pogróżki ze strony fanatycznych fundamentalistów
– stwierdza „La Civiltà Cattolica”. W najnowszym numerze pisma włoskich jezuitów,
który ukaże się za kilka dni, wiele miejsca poświęcono sytuacji chrześcijan w imperium
otomańskim i współczesnej Turcji.
Zdaniem ojca Giovanniego Sale zagadnienie
to zostało zarysowane w nowy, dramatyczny sposób po zabójstwie 5 lutego br. księdza
Andrei Santoro. Pomimo, że Turcja pragnie uczestniczyć we wszystkich aspektach życia
publicznego narodów Europy i uznaje wolność religijną za jeden z fundamentów państwa
świeckiego, korzystanie z niej przez mniejszości religijne napotyka na liczne przeszkody
i ograniczenia. „Kościół katolicki w tym kraju nie pragnie żadnych szczególnych przywilejów,
lecz jedynie uznania przysługujących mu praw, aby mógł pełnić swą posługę z pożytkiem
dla tureckich katolików” – czytamy w najnowszym numerze „La Civiltà Cattolica”.