16 osób, w tym jeden ksiądz katolicki zostało zabitych w Nigerii w wyniku zamieszek
wokół publikacji karykatur Mahometa. Do rozruchów doszło 18 lutego w mieście Maiduguri.
Tłum zaatakował i podpalił 11 kościołów. Do rozproszenia demonstrantów policja użyła
gazów łzawiących.
Blisko 140 milionów Nigeryjczyków wyznaje, niemal równo po
połowie, islam i chrześcijaństwo. Muzułmanie zdecydowanie przeważają w stanie Borno,
na północy kraju, gdzie doszło do zamieszek. Policja, która nadal patroluje ulice
miasta zatrzymała 115 osób.