Świecki misjonarz został zamordowany na Filipinach. Mat Morales pracował wśród tubylców
w miejscowości San Luis na wyspie Mindanao. Jak podała agencja EFE, do wydarzenia
doszło pod koniec stycznia. Filipiński misjonarz wcześniej otrzymywał pogróżki, a
następnie został zastrzelony przez nieznanych sprawców. Lokalne władze kościelne oskarżają
o to paramilitarne bojówki, które współdziałają z wojskiem zwalczającym komunistyczną
partyzantkę. Tamtejsi misjonarze skarżą się na częste pogróżki i próby zastraszenia
z ich strony. Dotyczy to zwłaszcza placówek promujących rozwój społeczny lokalnych
szczepów Manobo i Banawaon. Mat Morales był koordynatorem grupy misyjnej zarządzającej
szpitalem w San Luis.