16 stycznia opublikowano w Pradze wspólną petycję 10 różnych kościołów skierowaną
do prezydenta Republiki Vaclava Klausa i Czeskiego Senatu z prośbą o odrzucenie ustawy
legalizującej rejestrację związków homoseksualnych. W grudniu ustawa została przyjęta
przez czeski parlament. Aby jednak weszła w życie musi być przegłosowana przez Senat
i podpisana przez prezydenta.
Sygnatariusze petycji, którzy są jednocześnie
przedstawicielami 10 kościołów: katolickiego, prawosławnego i kilku protestanckich,
kładą nacisk na znaczenie rodziny i jej niezastąpioną rolę w społeczeństwie. Podkreślają,
że dla zdrowego rozwoju dziecka potrzebna jest rodzina, w której ojciec i matka wytwarzają
odpowiednie warunki dla rozwoju i zapewnienia poczucia bezpieczeństwa dziecku. Dobrze
funkcjonująca rodzina jest gwarancją zdrowych, przyszłych pokoleń. W petycji czytamy,
że szczególnie dla Republiki Czeskiej, która się cechuje jednym z najniższych przyrostem
demograficznym na świecie. Próba wytworzenia alternatywy dla małżeństwa jest szczególnie
niebezpieczna, ponieważ wprowadzi chaos w ocenie wartości i zachwieje i tak bardzo
kruchą stabilnością rodzin w Czechach.
Sygnatariusze przypominają, że Republika
Czeska jest wolnym krajem, w którym nikt nie jest prześladowany, gdzie każdy człowiek
może uczestniczyć w tworzeniu różnego rodzaju grup wzajemnej pomocy i nie ma potrzeby
preferowania akurat związków homoseksualnych. Dla dobra społeczeństwa należy raczej
wzmocnić prawną i społeczną sytuację rodziny.
Nie ma jeszcze ustalonej daty,
kiedy Senat zajmie się tą ustawą. Większość ma w nim partia ODS, której członkowie
przy glosowaniu w parlamencie byli przeciwni ustawie.