Benedykt XVI na Nowy Rok: potrzeba pokoju w prawdzie
Oby Nowy Rok był dla wszystkich rokiem pomyślności i pokoju – te życzenia Benedykt
XVI skierował do korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej.
Ambasadorowie tradycyjnie uczestniczyli w mszy sprawowanej rano w Watykanie, którą
uświetniły chór i orkiestra Pueri Cantores. W homilii papież nawiązał do tematu obchodzonego
dziś Światowego Dnia Pokoju: „Pokój w prawdzie”. „Gdy człowiek pozwala, by oświecił
go blask prawdy, niejako naturalnie wchodzi na drogę pokoju” – powiedział Benedykt
XVI przypominając swe przesłanie wydane w związku z dzisiejszymi obchodami.
"Pokój!
To wielkie dążenie serca każdego człowieka nabiera kształtów dzień po dniu poprzez
wkład wszystkich, z docenieniem przedziwnego dziedzictwa pozostawionego nam przez
Sobór Watykański II w konstytucji duszpasterskiej Gaudium et spes. Między innymi
stwierdza się tam, że ludzkość nie zdoła budować „dla wszystkich ludzi na całej ziemi
rzeczywiście bardziej humanitarnego świata, o ile wszyscy w duchu odnowy nie zwrócą
się ku prawdziwemu pokojowi”.
Papież zauważył, że podobnie jak 40 lat temu
również i dziś nie brak na arenie międzynarodowej różnorodnych napięć. Nadal w wielu
miejscach dochodzi do niesprawiedliwości i przemocy. Nowe, bardziej podstępne zagrożenia
dla pokoju stanowią terroryzm, nihilizm i fanatyczny fundamentalizm. Wobec nich, bardziej
niż kiedykolwiek dotąd, trzeba wspólnej troski o pokój.
"Trzeba porywu odwagi
i ufności pokładanej w Bogu i w człowieku, aby obrać drogę pokoju - mówił papież.
I to ze strony wszystkich: pojedynczych jednostek i narodów, organizacji międzynarodowych
i światowych mocarstw. W przesłaniu na dzisiejsze obchody pragnąłem w szczególności
wezwać Organizację Narodów Zjednoczonych do ponownego uświadomienia sobie własnej
odpowiedzialności, co do promocji takich wartości jak sprawiedliwość, solidarność
i pokój w świecie coraz bardziej naznaczonym przez rozległe zjawisko globalizacji".