2005-12-31 18:36:42

Watykańskie nieszpory na zakończenie roku: wdzięczność - potrzeba serca i obowiązek


Wdzięczność, bardziej niż potrzebą serca, jest obowiązkiem wiernych, gdyż Kościół żyje aby Boga czcić i składać Mu dziękczynienie – stwierdził papież podczas wieczornych nieszporów w Watykanie. Benedykt XVI po raz pierwszy przewodniczył liturgii z uroczystym Te Deum na zakończenie roku. Złożył dziękczynienie za rok bogaty w inicjatywy dialogu ekumenicznego i międzyreligijnego. Ujął się również za ludźmi mimowolnie zepchniętymi na społeczny margines.

Kościół Rzymu ma wiele powodów do dziękczynienia. Wśród nich Benedykt XVI wymienił liczne wizyty przedstawicieli innych wyznań i wspólnot, które przyczyniły się do pogłębienia dialogu i umocniły pragnienie pełnej jedności. Potwierdził stałą wolę otwartości Kościoła na dialog w prawdzie i miłości, także wobec wyznawców innych religii i ludzi dobrej woli. Wielu z nich w ostatnim roku okazało Kościołowi rzymskokatolickiemu swój braterski i serdeczny szacunek – przypomniał papież. W diecezji rzymskiej duszpasterstwo w minionym roku skoncentrowane było na rodzinie. Benedykt XVI wyraził nadzieję, że program duszpasterski „Rodzina i wspólnota chrześcijańska: kształtowanie osoby i przekaz wiary” zaowocuje prawdziwą odnową rodzin.

„W szczególny sposób chcę wspomnieć tych, których nie ominęły trudności: ludzi najuboższych i opuszczonych, którzy stracili nadzieję na prawdziwy sens swego istnienia bądź mimowolnie padli ofiarą egoistycznych interesów, nie pytani o zgodę ani o zdanie” – mówił papież. „Współczując ich cierpieniom zawierzamy ich wszystkich Bogu, który potrafi z wszystkiego wyprowadzić dobro; Jemu powierzamy nasze pragnienie, aby każdy człowiek doświadczył akceptacji swej godności dziecka Bożego” – stwierdził Benedykt XVI w homilii podczas dziękczynnych nieszporów w Watykanie.


jp







All the contents on this site are copyrighted ©.