Ochrona dzieci przed nadużyciami seksualnymi, katecheza dorosłych oraz sprawy społeczne
– to główne tematy obrad Konferencji Episkopatu Irlandii, które odbyły się w pierwszych
dniach grudnia w Maynooth. Biskupi wyrazili wolę wdrażania zaleceń zawartych w raporcie
opracowanym po serii skandali, które wstrząsnęły irlandzkim Kościołem. Zadeklarowano
także współpracę w ochronie dzieci z władzami państwowymi oraz przeszkolenie grupy
specjalistów, którzy będą działać w tej dziedzinie na terenie poszczególnych parafii.
Gdy
chodzi o duszpasterstwo dorosłych, zwrócono uwagę na głębokie przeobrażenia, jakie
w ciągu minionego ćwierćwiecza dokonały się w irlandzkim społeczeństwie w takich dziedzinach
jak gospodarka, życie społeczne i polityczne, kultura czy religia. Społeczeństwo o
charakterze wielokulturowym i wielorasowym stawia przed Kościołem nowe wyzwania. Chodzi
zwłaszcza o możliwość pogłębiania wiary przez dorosłych katolików, których należy
szerzej włączać w działalność parafii i diecezji. Zaznaczono potrzebę współpracy w
tej dziedzinie między poszczególnymi diecezjami, krajową konferencją osób zakonnych,
unią misyjną i konferencją duchowieństwa Irlandii.
Najwięcej miejsca irlandzcy
biskupi poświęcili sprawom społecznym. W pierwszym rzędzie chodzi o konflikt pracowniczy
w przedsiębiorstwie żeglugowym Irish Ferries. Episkopat przypomina, że niezależnie
od osiągania ekonomicznych zysków każdy pracodawca ma również obowiązek uczciwej płacy
wobec zatrudnionych. Zdaniem biskupów swój sukces gospodarczy Irlandia zawdzięcza
modelowi społecznego partnerstwa i negatywnie należy ocenić tendencje do narastania
nierówności w społeczeństwie. Dlatego też biskupi wyrażają poparcie dla ogólnokrajowego
protestu organizowanego 9 grudnia przez związki zawodowe.
Episkopat odniósł
się także do zjawiska imigracji zarobkowej. Przypomniał, że przez dziesięciolecia
również sama Irlandia była krajem, skąd emigrowano za chlebem. Stąd Irlandczycy wiedzą
z pierwszej ręki, co znaczy dyskryminacja w pracy, czy ksenofobia. Obecnie to na Zieloną
Wyspę przybywają obcokrajowcy w poszukiwaniu pracy. Biskupi zaapelowali o sprawiedliwe
traktowanie przez pracodawców zatrudnianych obcokrajowców. Ostrzegli jednocześnie,
że konkurencja na rynku pracy między Irlandczykami a cudzoziemcami może rodzić postawy
rasizmu zagrażające cywilizowanemu społeczeństwu. „Byłoby szkodą, gdyby Irlandia przestała
być krajem otwartym – napisali biskupi. Dziś mamy okazję ponownie skierować się ku
chrześcijańskiemu ideałowi, który przyjmuje obcego zapewniając jednocześnie równość
wszystkim obywatelom”.