„Niedziela nie może stawać się tylko jednym z dni tygodnia”. Przekonują o tym szwajcarscy
biskupi w specjalnym komunikacie wydanym przed referendum w sprawie funkcjonowania
w niedziele centrów handlowych usytuowanych na stacjach kolejowych, lotniskach i przy
autostradach. Głosowanie odbędzie się 27 listopada, a propozycji liberalizacji szwajcarskiego
prawa w tej dziedzinie episkopat mówi stanowcze „nie”.
Jak zauważają biskupi,
już aktualnie obowiązujące ustawodawstwo zezwala na częściowe funkcjonowanie w Szwajcarii
w dni świąteczne sklepów na stacjach kolejowych, lotniskach i przy autostradach. Jest
to dopuszczalne na tyle, by zaspokoić potrzeby klientów, a jednocześnie chronić prawa
osób tam zatrudnionych. Tymczasem nowa propozycja ma na celu zniesienie wszelkich
ograniczeń handlowych. Zdaniem biskupów leży to w interesie wielkich przedsiębiorstw,
ale w sumie gospodarka jako całość niewiele na tym zyska. Swoboda handlu w niedziele
uderzy przede wszystkim w pracowników najniżej opłacanych, ponieważ zniknie obowiązkowość
specjalnego wynagradzania tego czasu pracy. Ponadto episkopat obawia się, że proponowana
ustawa spowoduje efekt domina w postaci otwierania w dni świąteczne także sklepów
usytuowanych nie tylko na samych stacjach, lotniskach i przy autostradach, ale i w
pobliżu tych miejsc. Tym samym niedziela stanie się stopniowo zwykłym dniem tygodnia
– ostrzegają biskupi Szwajcarii.