Bóg nie pozostaje w oddali, jest blisko człowieka. Jego obecność można dostrzec w
stworzeniu – przypomniał papież na audiencji ogólnej. Benedykt XVI rozważał pierwszą
część Psalmu 136 (135) – dziękczynnej pieśni pochwalnej ukazującej więź Stwórcy ze
stworzeniem.Po polsku rozważanie streścił prał. Paweł Ptasznik:
"Psalm, którego
fragment słyszeliśmy dzisiaj, jest hymnem uwielbienia. W tradycji judaistycznej był
śpiewany podczas liturgii paschalnej. Powtarza się w nim refren: 'Jego łaska trwa
na wieki'. Łaska, a raczej miłosierdzie, jest tłumaczeniem hebrajskiego słowa 'hesed'.
Wyraża ono postawę Boga wobec ludu, w którym związał się przymierzem. Słowo to oznacza
wierność, szczerość uczciwość, miłość. Odnosząc je do dzieła stworzenia i do historii,
Psalmista w sposób syntetyczny obrazuje głęboką więź pomiędzy Stwórcą i stworzeniem.
Wielbi Boga, który objawia się jako ten, który kocha swoje stworzenia i czuwa nad
nimi, i nieustannie towarzyszy im w dziejach".
Przywołując komentarz Bazylego
Wielkiego papież zauważył, że wiele ludzi daje się dziś zwieść iluzji ateizmu, myśli
jakoby wszystko pozbawione było porządku i pozostawało we władzy przypadku. Tymczasem
na początku było Słowo, zamysł stwórczy Boga, którym jest miłość i dobro. Papież zachęcił
do odkrywania orędzia stworzenia wypisanego w ludzkich sercach.
"Pozdrawiam
polskich pielgrzymów. Niech nawiedzenie grobów apostołów Piotra i Pawła umacnia was
w wierze i w miłości do Chrystusa i do Kościoła. Bożemu miłosierdziu zawierzam was
i wasze rodziny. Z serca wam błogosławię. Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
- powiedział papież."
Na Plac świętego Piotra przybyło ponad 25 tys. pielgrzymów.
Wśród 800 Polaków były siostry katarzynki: