Z wizytą Ad Limina przybyli do Rzymu biskupi bułgarscy.
Bułgaria jest krajem
o większości prawosławnej, w którym katolicy są zdecydowaną mniejszością, stanowią
zaledwie 1 proc. społeczeństwa. Kościół katolicki ma tam trzy diecezje: dwie obrządku
rzymskiego i jedną wschodniego. Należy do nich 80 tys. wiernych, uczęszczających do
44 parafii. Pracuje tam 5 biskupów, 15 księży diecezjalnych oraz 32 zakonnych, a także
85 sióstr. Po latach prześladowań komunistycznych, dynamicznie rozwijają się ruchy
i organizacje katolickie aktywnie zaangażowane w dzieło ewangelizacji, jak: Neokatechumenat,
Focolari, Komunia i Wyzwolenie oraz Akcja Katolicka. Prężnie działa także bułgarska
Caritas, która po Czerwonym Krzyżu jest największą organizacją charytatywną w tym
kraju. O najważniejszych wyzwaniach stojących przed Kościołem w Bułgarii mówi pracujący
tam od 13 lat ojciec Krzysztof Kurzok, kapucyn:
Obecna wizyta
Ad Limina biskupów z Bułgarii jest trzecią od upadku w tym kraju reżimu komunistycznego.
Poprzednie odbyły się w 1992 i 1998 roku. Jednak relacje Stolicy Apostolskiej z Bułgarią
mają dużo dłuższą tradycję. Pierwsze kontakty dyplomatyczne zostały nawiązane w 1925
roku, kiedy to Pius XI mianował wizytatorem apostolskim w tym kraju abp. Angelo Roncallego,
późniejszego papieża Jana XXIII.