Wieczernik bez zmian

Źródła izraelskie zdementowały sensacyjne doniesienia europejskiej prasy o mającym wkrótce nastąpić przekazaniu przez Izrael Wieczernika Kościołowi katolickiemu. Pisały o tym m.in. dzienniki włoskie i brytyjskie, w kontekście spotkania prezydenta Mosze Kacawa z Benedyktem XVI. Zostało ono zaplanowane na 17 listopada.

Według prasowych doniesień miałoby wtedy dojść do zawarcia porozumienia o przekazaniu Wieczernika w zamian za synagogę w Toledo, użytkowaną jako kościół od XV wieku. Izraelskie ministerstwo spraw zagranicznych określiło rewelacje prasowe jako nonsens. Przypomniano, że Izrael odrzucił tę ideę dwa lata temu. Kustodia Ziemi Świętej, najbardziej zainteresowana zwrotem Wieczernika, gdyż był do połowy XVI wieku w rękach franciszkańskich, nie wie nic o nowych propozycjach w tej kwestii. Zaniepokojenie wyraził patriarchat grecko prawosławny w Jerozolimie, który nie godzi się, aby kustoszami Wieczernika mogli być tylko katolicy.

Wobec idei oddania Wieczernika chrześcijanom stanowczo zaprotestowali ortodoksyjni Żydzi. Pod salą Wieczernika, na parterze, znajduje się bowiem święty dla Żydów Grób Dawida, oraz synagoga i jesziwa, czyli szkoła religijna. Rabin i przełożeni jesziwy zaapelowali do premiera Izraela i mera Jerozolimy, aby nie dopuścili do zmiany statusu Wieczernika.

Od 1948 roku Góra Syjon i zespół Wieczernika są administrowane przez Izrael, który usunął stamtąd muzułmanów. Ćwierć wieku temu ortodoksyjni Żydzi przejęli też tzw. kaplicę Ducha Świętego, przylegającą do sali Wieczernika.

R. Montusiewicz, Jerozolima