2005-11-01 16:06:17

Niemcy: ekumeniczny protest


Przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec kard. Karl Lehmann i Przewodniczący Rady Kościołów Ewangelickich w Niemczech bp Wolfgang Huber ostro skrytykowali wypowiedź prezydenta Iranu Mahmuda Ahmadineżada. W ubiegłym tygodniu oficjalnie nawoływał on do "wymazania Izraela z mapy" świata. We wspólnym oświadczeniu kościelni hierarchowie zaznaczają, że „nikt nie ma prawa nawoływać do zniszczenia jakiegokolwiek narodu.”

Na wypowiedź prezydenta Iranu chrześcijanie wszystkich wyznań mogą zareagować tylko z oburzeniem i odrazą, piszą zgodnie obaj biskupi. Szczególnie chrześcijanie w Niemczech dobrze wiedzą, co to znaczy, jeśli jakiś naród zaneguje racje bytu innemu narodowi.

Zarówno Kościół ewangelicki jak i katolicki pozostają solidarni z Izraelem i Palestyńczykami. Oba kościoły mają nadzieję na szybkie i pokojowe rozwiązanie konfliktu na Bliskim Wschodzie i na pokojowe istnienie dwóch niezależnych państw w tym regionie. Lehmann i Huber wyrazili zadowolenie z faktu, że zarówno Rada Bezpieczeństwa ONZ jak i przedstawiciele państw Unii Europejskiej potępili agresywną wypowiedź prezydenta Iranu. Według nich ważnym gestem był również fakt, że od fanatycznych nawoływań do agresji zdystansowały się główne stowarzyszenia muzułmańskie w Niemczech.


T. Kycia, Berlin







All the contents on this site are copyrighted ©.