W Izraelu rozpoczęło się żydowskie święto Sukot, czyli Szałasów. Obchodzone jest ono
na pamiątkę 40-letniej wędrówki Izraelitów przez pustynię do Ziemi Obiecanej, kiedy
mieszkali w szałasach. W ciągu ośmiu dni do Jerozolimy przybywają tysiące religijnych
Żydów, aby modlić się pod Ścianą Płaczu.
Na zakończenie tygodnia Sukot odbędzie
się ceremonia Simchat Tora, czyli Radość Tory. Sukot to też święto jesiennych plonów.
Święto Szałasów należy do jednego z trzech świąt pielgrzymowania do Jerozolimy. Do
Świętego Miasta przyjeżdżają tysiące Żydów z Izraela i z zagranicy.
W Izraelu,
charakterystycznym elementem święta Sukot są szałasy i namioty wznoszone na tarasach,
balkonach, płaskich dachach lub przed domami. Rodziny religijnych Żydzi modlą się
w nich, spożywają posiłki i przyjmują gości.
W związku ze świętem Sukot, izraelska
policja postawiona została w stan podwyższonej gotowości, aby zapobiec palestyńskim
zamachom. Szczególnie chronione jest jerozolimskie Stare Miasto i otoczenia synagog.
Izraelskie wojsko zaostrzyło blokadę Zachodniego Brzegu Jordanu i restrykcje wobec
ludności palestyńskiej.