Białystok: marsz milczenia

Kilkanaście tysięcy uczniów wzięło 3 października udział w marszu milczenia, który przeszedł ulicami Białegostoku dla uczczenia ofiar piątkowego wypadku maturzystów.

Rano uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego, na szkolnym dziedzińcu, odmówili modlitwę Anioł Pański za kolegów i koleżanki, którzy zginęli w wypadku pod Jeżewem. W pochodzie, który przeszedł od katedry do kościoła pw. św. Rocha szli uczniowie, nauczyciele, znajomi ofiar, katecheci oraz prezydent miasta Ryszard Tur. Mimo obecności kilkunastu tysięcy osób podczas dwukilometrowego marszu zachowano całkowite milczenie. Na czele pochodu niesiono sztandar I LO z czarnym kirem.

W wypadku, do jakiego doszło w piątek pod Jeżewem na trasie Białystok -Warszawa zginęło 12 maturzystów. Autokar wiózł uczniów ostatnich klas licealnych na pielgrzymkę do Częstochowy.



R. Łączny, KAI