2005-09-14 16:27:11

Śląski misjonarz jedzie na Alaskę


Dzikie niedźwiedzie i zimowe odmrożenia - to niebezpieczeństwa, przed którymi ostrzegano ks. Mirosława Woźnicę - 40-letniego kapłana archidiecezji katowickiej, który jutro wyjeżdża na misje na Alaskę.

Przez miejscowego biskupa, na Alasce, prawdopodobnie kapłan zostanie skierowany do pracy wśród Eskimosów, Indian lub w miejscowości, w której ich kultury stykają się ze sobą. Ks. Woźnica cieszy się na taką ewentualność, bo - jak podkreśla - antropologia, zwłaszcza antropologia kultury, zawsze była jego hobby.

W krajach tradycyjnie uważanych za misyjne pracuje obecnie około 2 tys. misjonarzy z Polski.

Rafał Łączny, KAI








All the contents on this site are copyrighted ©.