Zadowolenie z rozwoju demokracji w Paragwaju i zapewnienie o gotowości współpracy
ze strony Kościoła na rzecz dobra wspólnego zawarł papież w przesłaniu do nowego ambasadora
tego kraju przy Stolicy Świętej. Gerónimo Narváez Torres złożył w Watykanie listy
uwierzytelniające i został w Castelgandolfo przyjęty przez Benedykta XVI. Nowy przedstawiciel
Paragwaju ma 61 lat i jest zawodowym dyplomatą. Ostatnio był konsulem generalnym swego
kraju w São Paulo w Brazylii.
W przemówieniu do ambasadora Paragwaju ojciec
święty przypomniał polityczne wydarzenia ostatnich lat, które pozwoliły temu południowoamerykańskiemu
krajowi wejść na drogę stabilizacji instytucjonalnej. Daje to nadzieję na stopniowe
przezwyciężenie istniejących napięć społecznych. Nie wolno jednak zapominać o zasadach
dobra wspólnego, partycypacji społecznej oraz godności osoby ludzkiej. W przeciwnym
razie polityka zamienia się w zwykłą grę sił, gdzie obywatele są tylko przedmiotem
rozgrywek, a demokracja pozbawiona wartości zamienia się w swoje przeciwieństwo. Benedykt
XVI przypomniał, że Kościół upomina się o to, by rządzący przestrzegali prawa człowieka
do życia od samego poczęcia, do pożywienia, zamieszkania, pracy, opieki medycznej,
do ochrony rodziny i rozwoju społecznego. Zapewnił paragwajskiego dyplomatę, że tamtejszy
episkopat gotowy jest współpracować w tym dziele. Dowodem tego jest prowadzona przez
Kościół konsultacja społeczna na temat głównych kierunków działalności duszpasterskiej,
która obejmuje także zaangażowanie społeczne katolików.
Ponadto na
prywatnych audiencjach Benedykt XVI przyjął: - przewodniczącego Włoskiej Akcji
Katolickiej Luigiego Aliciego wraz z asystentem kościelnym tej organizacji, biskupem
Francesco Lambiasim; - oraz księdza Juliána Carróna, przewodniczącego bractwa „Komunia
i Wyzwolenie” – stowarzyszenia wyrosłego z ruchu katolickiego o tej samej nazwie.