W Korei Północnej otwarto na początku sierpnia pierwszy szpital katolicki. Znajduje
się on w prowincji Hamgyeongbuk-do, we wschodniej części kraju. Powstał staraniem
benedyktyńskiej kongregacji świętego Odylona oraz Kościoła koreańskiego. Nowy szpital
ma sto łóżek i zatrudnia 80 osób. Jak zaznaczył benedyktyński opat- prymas ojciec
Notker Wolf, szpitale katolickie zawsze pomagają w budowie pokoju, zaś ten otwarty
w Korei Północnej rokuje nadzieję także na nawiązanie współpracy. Natomiast kierujący
południowokoreańską fundacją kościelną arcybiskup Paul Ri Moun-hi podkreślił wkład
Kościoła w dzieło pojednania i zjednoczenia obydwu części Korei. Misja ta ma ogromne
znaczenie nie tylko dla jego rodaków, ale także dla pokoju w świecie – zauważył południowo-koreański
hierarcha.
W rządzonej przez komunistów Korei Północnej nie ma wolności
religijnej. W kraju tym panuje dramatyczna sytuacja społeczna. Przed tygodniem arcybiskup
Seulu Cheong Jin-suk, który jest zarazem administratorem apostolskim Phenianu zaapelował
do reżimu północnokoreańskiego o złagodzenie kursu i zagwarantowanie swobody religijnej.