2005-08-22 16:18:26

Juszczenko: przeprowadzka wewnętrzną sprawą grekokatolików


Dokonane 21 sierpnia przeniesienie siedziby zwierzchnika grekokatolików do Kijowa to wewnętrzna sprawa tego Kościoła – stwierdził prezydent Wiktor Juszczenko. Nikt nie ma prawa pokazywać palcem, gdzie ma się znaleźć siedziba danego wyznania – dodał ukraiński prezydent. Skomentował w ten sposób protesty części prawosławnych oraz różnych ugrupowań politycznych, które zorganizowały wczoraj w Kijowie kontrmanifestację mającą przeszkodzić wiernym w uczestnictwie w uroczystości na placu budowy greckokatolickiej katedry.

Przeniesienie siedziby arcybiskupa większego to logiczna konsekwencja przemian na Ukrainie - uważa z kolei profesor Patrick de Laubier z Uniwersytetu Genewskiego. Zdaniem tego wybitnego znawcy prawosławia gwałtowne demonstracje w Kijowie wynikają z lęków Patriarchatu Moskiewskiego oraz prób politycznego wiązania Ukrainy z Rosją:

"Obecnie połowa parafii Patriarchatu Moskiewskiego, i to tych najlepiej prosperujących znajduje się na Ukrainie. Kościół grecko-katolicki ma się w tym kraju wyśmienicie. Liczy 5 milionów wiernych. Na Ukrainie jest być może więcej autentycznie praktykujących grekokatolików niż prawosławnych. Kardynał Huzar rezydował dotychczas we Lwowie, gdzie niemal wszyscy są katolikami. Podjął decyzję o przeniesieniu się do Kijowa, ponieważ grekokatolicy rozproszeni są na terenie całego kraju. Przypomnijmy, że Jan Paweł II przyznał, iż ukraińscy grekokatolicy mają prawo do patriarchatu, ale prosił ich o cierpliwość, aby uniknąć prześladowań katolików w Rosji. Ukraina od czasów pomarańczowej rewolucji staje się coraz bardziej niezależna od Rosji. Sądzę, że kardynał Huzar idzie za intuicją zmarłego w 1944 roku metropolity Andrzeja Szeptyckiego, który powiedział, że jedność Kościoła dokona się poprzez Ukrainę."

st, tc







All the contents on this site are copyrighted ©.